LIST
Wyjeżdżam jedenastego do dwudziestego pierwszego sierpnia na obóz. Wracam o 23:00, do tego do Wrocławia, trzy godziny od mojego miasta, więc tak naprawdę w domu będę dopiero jakoś po południu dwudziestego drugiego. Rozdział pojawi się jakoś po dwudziestym piątym.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz